wtorek, 10 lutego 2015

Czy cardio jest złe?

Dziś o pewnej społeczności na facebooku - NO CARDIO. Nie wiem, czy powinnam zabierać poruszać ten temat, ale odkąd trafiłam na ten fanpage, kilka rzeczy nie może mi dać spokoju.
Zresztą antyreklama, to także reklama, więc twórcy strony nie powinni mieć mi nic za złe.. :)

Strona ma na celu pokazanie w jaki sposób znacząco schudnąć w krótkim czasie, bez wielu godzin spędzonych na ćwiczeniach cardio. Założenie całkiem pozytywne, zachęcona mottem, polubiłam stronę, bo dlaczego by nie. ;) Następnie przeczytałam większość postów i zwyczajnie nie potrafię tego przemilczeć plus chcę zachęcić do dyskusji.. ;)



Twórcy polecają trening siłowy, wychwalają jego korzyści - nie mam absolutnie nic do zarzucenia, sama popieram trening siłowy. :) Jednak nie popieram wywyższania jednego sposobu treningu nad drugim, a tym bardziej nie popieram negowania i krytykowania konkretnych treningów. 

Przytoczę kilka ciekawszych opinii i zdjęć:

- 'REGULARNE CARDIO SPRAWI, ŻE BĘDZIESZ TŁUSTY!!!'
- 'Wśród naszych znajomych jest sporo osób które codziennie biegają po kilkanaście kilometrów, niektórzy z nich nawet regularnie startują w maratonach, a "oponkę" wokół pasa jak mieli tak mają dalej'
- 'Jogging nie sprawi, że będziesz dobrze wyglądać '
- 'Większość uprawiających jogging wygląda na zmęczonych, znudzonych i nieszczęśliwych (a przynajmniej to da się odczytać z ich twarzy). Ich ciało jest miękkie, galaretowate i niespecjalnie robi wrażenie. "oj ale może oni dopiero zaczynają". Spójrz na ludzi, którzy biegają regularnie. Ci sami ludzie, ten sam dystans, to samo miejsce, ta sama siłownia. Sprawdź jak wyglądają po 3 albo nawet 12 miesiącach. Wyglądają tak samo albo nawet są grubsi.'
- 'Jogging nie jest dobry dla Twojego zdrowia'
- 'Biegi długodystansowe to jeden z najgorszych sposobów utraty tkanki tłuszczowe'
-Wady biegania:
- 'po kilku tygodniach regularnego stosowania następuje adaptacja organizmu poprzez obniżenie tempa przemiany materii (brak dalszych efektów!)'
- 'kontuzjogenność (bieganie długodystansowe nie jest zgodne z naturą człowieka)'
- 'zagrożenie zatrucia organizmu (bieganie w mieście/smogu)'

- 'Oczywiście dzięki bieganiu długodystansowemu można schudnąć jednak biorąc pod uwagę wszystkie wyżej wymienione wady jest to istna droga przez mękę! (mało kto jest w stanie wytrwać taką katorgę do momentu osiągnięcia skarn ie niskiego poziomu tłuszczu, ale tacy zapaleńcy istnieją)'





To kilka co ciekawszych opinii i fotek, po resztę odsyłam na facebooka. 

Według mnie bieganie poprawia kondycję, wydolność i samopoczucie. Znam masę osób, które znacznie schudły dzięki bieganiu. Biegający są zmęczeni i nieszczęśliwi, a ich ciało galaretowate? Według mnie biegacze tryskają energią, są radośni, pozytywnie podchodzą do życia, nie stresują się.. Endorfiny to nie jakiś wymysł, a hormony szczęścia otrzymane w pakiecie do każdego treningu, poczucie wolności, wiatr we włosach w czasie biegu, piękne widoki po drodze.. A ciało? Moim zdaniem jędrne, gładkie i bez cellulitu.. Bieganie jest kontuzjogenne? Każdy sport jest kontuzjogenny.. Ćwiczenia siłowe, tak bardzo zachwalane choćby przysiady z obciążeniem  równie mocno lub nawet bardziej obciążają kolana i stawy. Do tego bieganie to nie tylko truchtanie bez celu, ale także interwały, BNP - bieg z narastającą prędkością, podbiegi i długie wybiegania. Dobry trening, to taki który łączy każdy z tych elementów. Długie wybieganie - daje wytrzymałość, interwały - szybkość i wydolność, BNP - zapewnia kondycję i wytrzymałość, podbiegi - siła biegowa. Do maratonu nie przystępują ludzie otyli.. maraton jest poprzedzony miesiącami intensywnych treningów, tygodniowy kilometraż podczas przygotowań to początkowo 30-40km i z każdym tygodniem rośnie.. Do maratonu nie przystępują ludzie otyli, wyglądający jak Ci na zdjęciach, takim osobom zaleca się spacer, następnie marszobiegi, a dopiero później bieg ciągły. Bieganie to chyba dyscyplina, która najbardziej leży w naturze człowieka.. To właśnie człowiek pierwotny biegał na polowaniach.. Bieganie stanowi zagrożenie zatrucia organizmu? Idąć tym tropem myślenia, każde wyjście z domu to zagrożenie zatrucia organizmu..

Ile jest osób na siłowni, które wyciskają ogrom kilogramów, a nie potrafiłoby przebiec ciągiem dystansu 5km? Nie mówi się też o tym, jak łatwo przytyć po krótkiej nieobecności na siłowni.. Może trening siłowy szybciej przyniesie efekty, ale szybkie zrzucanie wagi też nie jest całkowicie pozytywne.. Czasem lepiej małymi kroczkami, stopniowo, do celu.. po co komu rozstępy.. 

Trening siłowy jest w porządku, sama chętnie przeplatam go z treningiem cardio, ale nie negujmy jego wpływu na zdrowie i pozytywnych skutków, które dzięki niemu osiągamy.. ;) 

Dla mnie najważniejszy jest złoty środek, zarówno w odżywianiu jak i w ćwiczeniach. Równie ważna jest radość z tego, co się robi. Jeśli lubisz biegać, ćwiczyć na orbitreku, jeździć na rowerze albo rolkach - rób to dalej i nie słuchaj ludzi, którzy mówią Ci, że od tego będziesz tlusta/-y..!! Bo nie będziesz,. :) Każda aktywność, każdy rodzaj sportu działa tylko i wyłącznie na Twoją korzyść.. ;) 

Bardzo ciekawa jestem Waszej opinii na temat tej społeczności i zachęcam do dyskusji.

Pozdrawiam,
Ajwonkaa

44 komentarze:

  1. Ja z kolei słyszałam od wielu osób iż po 30- 40 minutach treningu Cardio spalany jest tłuszcz i wolne, długie wybiegania na to "pomagają".

    Wiadomo - jeśli oprzemy się na samym bieganiu bez odpowiedniej diety i np . przed snem będziemy wsuwać kalorycznie - to od samego biegania efektów nie będzie ...

    Trochę dziwne podejście do biegania mają ludzie z tamtej grupy - czyżby jakiś biegacz zabił im członka rodziny pomidorem ...?

    A tak na poważnie - patrzę na tę stronę i myślę : lobbowane tam jest siłownia a bieganie traktowane jako konkurencyjna forma aktywności... Widać wielu klientów siłowni przeszło na bieganie a z ich siłowni korzysta tylko od czasu do czasu ...

    Ja oczywiście nie neguję wizyt na siłowni - tylko w tym przypadku wydźwięk jest inny ...

    No - jeśli nie wiadomo o co chodzi ... to przeważnie chodzi o ... wiadomo co :)

    Niestety

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie o to chodzi.. Biegacze nie negują ćwiczeń siłowych, dlaczego fani ćwiczeń silowych, negują nas..

      Usuń
  2. I jeszcze dopiszę ,że nie wszyscy muszą zostać mistrzami świata w bieganiu, bić nie wiadomo jakich prędkości.

    Ważne, że cieszą się bieganiem i wychodzą nawet tylko "potruchtać" - ważne, że coś robią :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak mnie to denerwuje. Była faza na aeroby i teraz jest faza na siłownię, więc nagle wszystkie aeroby są złe. Co mówią najlepsi sportowcy, najwyższej klasy? Wszystko jest ważne i ćwiczenia spalające (AEROBY!) i te siłowe. Moje motto? Każdy trening jest wspaniały. Każdy trening jest dobry dla naszego ciała, jeśli jest wykonywany poprawnie. Ludzie mówią, że tego się nie opłaca ćwiczyć i tego i tamtego. Co robią? Może nic, mogliby podnieść dupę i się ruszyć, a nie komentować. Cardio jest super tak samo jak siłowy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze podsumowałaś ten post :) Niech każdy robi to co daje mu efekty i sprawia, że staje się szczęśliwy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie wyobrażam sobie mojego aktywnego trybu życia bez biegania :d Bieganie dodaje mi skrzydeł :) Jestem tylko ja, słuchawki i droga przede mną. Teraz cardio muszę odstawić bo masuje i serce mi pęka, ale na 100% do niego powróce!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cardio jest do niczego. Nie jest złe. Nie gryzie. Nie bije. Ale jest do niczego. Obniża poziom testosteronu. Posiada więc całą plejadę zalet, które z tego wynikają: człowiek jest słabszy, wolniejszy, częst bardziej otyły. Wyczynowi biegacze tak intensywnie ćwiczą i mądrze jedzą, że nie mogą mieć problemów z nadwagą.
    Nie jestem przeciwnikiem biegania. Prawdziwe intensywne interwały pomagają rozwinąć szybkość oraz pobudzają metabolizm/układ hormonalny do spalania tłuszczu. Bieg w jednostajnym tępie ma swoje zalety, jednak są one mniejsze.
    Tylko tyle, że oni przesadzają.
    Trening siłowy, w tym przysiady mniej obciążają stawy. Ale jak tu wytłumaczyć laikowi, że osoba, która podniesie 300 kg w przysiadzie ma silniejsze stawy niż ta, która podnosi 70 kg?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma prawo do własnego zdania. Ja nie uważam, że człowiek, który biega staje się słabszy i otyły.

      Usuń
  7. Nie lubię cardio:/ Ale ćwiczę bo akurat uważam że jest potrzebne, ładnie spala boczki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny blog. Przejrzałam sporo wpisów - zwłaszcza tych o Focucie :) zastanawiam się nad opcją rozpoczęcia tych treningów, tyle, ze boję się, iż nie dam rady - nie cierpię cardio (jeszcze moje podejście) ;/
    Obecnie ćwiczę ze Sportsmamą ale bez owocnie - mea culpa, pewnie się obijam za bardzo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do focusa zachęcam gorąco! :) Dziękuję za miłe słowa, napisz do mnie na: datewithfit@gmail.com, chętnie coś polecę. ;)

      Usuń
  9. OMG! "No cardio"?! Na prawdę ktoś wymyślił taki profil na fb? Tak na prawdę cardio przecież ma zbawienny wpływ na organizm. Modeluje sylwetkę, wzmacnia serce, poprawia kondycję i wydolność, wzmacnia wiele partii mięśniowych w zależności od rodzaju aerobu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ktoś to wymyślił i już ma prawie 9tys. lajków.. :D

      Usuń
  10. Nie prwada. Porób sobie przysiady pod kątem siły z aerobami oraz bez aerobów. Polecam naprzemiennie jeden tydzień z aerobami, a kolejny bez. Zobaczysz jak różnica. Cardio blokuje przyrost siły, szybkości, skoczności. Tylko Ty tego nie wiesz, bo nigdy nie spróbowałaś czegoś co można nazwać treningiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. holla holla.. ;) Nie wiesz, czego ja próbowałam i nie wiesz czym zajmowałam się przez całe życie.. :) Nie widzę powodu, dla którego miałbyś moją aktywność fizyczną podsumowywać jako 'nie-trening'. Poza tym, ja nie powiedziałam, że ćwiczenia siłowe są złe. Powiedziałam/ napisałam, że są dobre i często sama je włączam do treningu.. chodziło mi o to, że nie widzę sensu negowania jednych ćwiczeń, a wychwalania innych.. Jeśli ktoś nie lubi ćwiczyć ze sztangą, a kocha biegać, dlaczego ma z tego zrezygnować??

      Usuń
    2. Powinnaś wiedzieć, że zgadzam się z tym co napisałaś. Tylko nie rozumiem komentarzy typu "cardio rozwija mięśnie". Długodystansowcy mają bardzo małą masę mięśniową.
      Nie mam nic przeciwko cardio i uważam, że ci z fejsbóka mocno przesadzają, ale jest faktem, że cardio przeszkadza rozwijać sprawność fizyczną: skoczność, siłę czy szybkość.
      Cardio też ma swoje plusy i nie namawiam do rezygnowania z tego, ale ono utrudnia postepy w rozwijaniu sprawnośći, chociażby dlatego, że potrzeba wtedy więcej czasu na regenerację.

      Usuń
    3. W takim razie, cieszę się, że się zgadzamy. ;) I cardio i ćwiczenia mają swoje plusy, dla mnie optymalną opcją jest połączenie tych ćwiczeń.;)

      Usuń
  11. To ciekawa jestem czemu wszyscy Ci piękni i kulturalni jak mają redukcję to wskakują na bieżnię lub rowerek. Nie lubię takiego podziału na treningi lepsze i gorsze, aktywność fizyczna ma nas cieszyć

    OdpowiedzUsuń
  12. Dokładnie. zgadzam się z Agnieszką - aktywność fizyczna ma nas cieszyć :]

    OdpowiedzUsuń
  13. Też jestem na nie jeżeli chodzi o negowanie konkretnych dyscyplin i rodzajów treningu i pamiętam, że trochę mnie zdenerwowało jak Chodakowska gdzieś tam powiedziała, że jej treningi są lepsze od bezmyślnego machania hantlami. Jak dla mnie najskuteczniejsze jest łączenie ze sobą wszystkiego po trochu, sama robię cardio, siłowy z ciężarami i trening z obciążeniem własnego ciała np. z bosu, trx itp :) Wszystkie te formy przynoszą mi mega dużo radości i efekty ! :) Jak dla mnie ograniczanie się do jednego typu treningu jest trochę ograniczaniem samego siebie :) A tak jak napisała Aga, przecież kulturyści na redukcji, zwłaszcza przed zawodami kilka razy w tygodniu robią trening cardio na czczo i do tego dorzucają siłowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpisuję się pod tym rękami i nogami.. :) Sama łączę różne treningi i właśnie to łączenie odpowiada mi najbardziej. ;)

      Usuń
  14. ja tam się nie znam na kardio :D praktykuję zamiast ćwiczeń długie spacery ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na fp 'No cardio' chyba też było coś o długich spacerach.. :) Z nimi też coś nie tak :D

      Usuń
  15. Każdy ma prawo do własnej opinii. Ja bardzo lubię cardio i wykonuję go min 3 razy w tygodniu. Widze po nim efekty, nie tylko w lepszej sylwetce, ale również w lepszym samopoczuciu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ile osób, tyle opinii. Podejrzewam, że cos w tym może być, jeśli uważamy że samo bieganie jest w stanie nam pomóc z kilogramami- możemy się przeliczyć. Wydaje mi się, że dopiero sumowane z odpowiednią dietą i treningiem siłowym potrafi przynieść pożądane efekty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że tak. Ale żadne ćwiczenia bez odpowiedniej diety, czy redukcji, nie sprawią, że schudniemy.

      Usuń
  17. Dziękuję Wszystkim za komentarze! ;) Są dla mnie bardzo cenne, cieszę się że jesteście! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Każda aktywność fizyczna jest dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tez ostatnio natknąłem się na tą stronkę na fejsie... Uważam że najlepiej połączyć cardio z treningiem silowym i oczywiście dieta. I to jest najlepsze rozwiązanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. KAŻDA aktywność fizyczna jest lepsza niż żadna i każda przyniesie nam więcej korzyści niż bezczynne siedzenie na kanapie i czekanie na cud :).
    Uważam, że aktywność fizyczna jest po to,by się nią bawić, urozmaicać sobie treningi różnymi jej formami i mimo tego, że jestem entuzjastką treningu siłowego, nie wyobrażam sobie jego zakończenia bez porządnej, minimum 40-minutowej dawki aerobów po :)

    OdpowiedzUsuń
  21. BARDZO nie lubie tej strony (No cardio)! Pisałam przez jakiś czas z jej załozycielem - jest głuchy na wszelkie argumenty, trzyma sie jak pies kiełbasy swojej teorii, że wszelka aktywnośc cardio jest szkodliwa, a najważniejsze w odchudzaniu jest szybkie tempo - a nie zdrowie. No denerwuje mnie po prostu ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. No cardio strona to po prostu robienie wody z mozgu.. Zawsze sie mowilo ze kazda aktywnosc fizyczna jest wskazana a tu nagle BUM powstaje fan page i cardio jest be. Rozumiem ze co inna osoba to lubi inny sposob cwiczen, jedni wola silownie, inni biegac, jeszcze inni rolki. Niestety moja kolezanka jest wielka fanka treningu silowego i po prostu na samo wspomnienie ze wole cardio a okazyjnie cwicze z ciezarami traktuje prawie jak zbrodnie. Klapki na oczach i uszach... Pozdrawiam i ciesze sie ze trafilam na ten wpis! Teraz ze spokojnym sumieniem moge isc na orbitrek i bieznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. przymierzam się do ich książki :) choć osobiście wolę treningi siłowe lub mieszane, uważam , że autorzy na fb mocno przesadzają, tzn. jestem w stanie zrozumieć , że szybciej, efekty osiągniemy trenując siłowo, będąc na diecie redukcyjnej oraz ograniczając trening cardio. Ok, jest to całkiem logiczne, kwestia tylko zdrowia, bo nie koniecznie służy każdemu szybki spadek masy ciała... No i to rozwiązanie na krótką metę, dla osób chcących uzyskać EFEKT wow bez za dużego wysiłku.I właśnie o to autorom chyba chodzi??
    Moim zdaniem, każdy ćwiczy jak lubi, nie lubię też, takiego naskakiwania na jakiś trening, bo ile ludzi, tyle zdań, trzeba też znać swoje ciało i znać swoje cele...

    OdpowiedzUsuń
  24. O minusach joggingu może rozprawiać tylko osoba, która jest zbyt leniwa, żeby zacząć biegać, albo chce np. zareklamować swoją siłownię ;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. To dla mnie wiele znaczy i motywuje do dalszego pisania. :) Odwiedzę profil/blog, każdego, kto skomentował mój post, nie musisz reklamować swojego bloga. ;)

Jeśli poszukujesz motywacji do ćwiczeń, nie wiesz od czegoś zacząć i jak się za nie zabrać, jeśli masz jakieś pytania, pisz śmiało! :)) datewithfit@gmail.com