niedziela, 25 stycznia 2015

Herbata - napój bogów

Dziś dla odmiany post o nie fit-tematyce.. ;)

Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie życia bez herbaty.. ;) Jestem jej absolutnym fanem i wypijam ją hektolitrami.. :)

Dziś troszkę luźniejsza dla mnie niedziela, za oknem śnieg, a ja odpoczywam wtulona w piękny, różowy kocyk - najnowszy prezent - niespodzianka od ukochanego (moje cudo ma 2.40x2.20m, mogę się nim owinąć 6 razy(!), jest polarkowe, mięciutkie i nie wyobrażam już sobie bez niego życia), popijając herbatkę i odpoczywając przed kolejnym ciężkim tygodniem.. :) 


Kubek od przyjaciółki, co zabawne kupiłyśmy go sobie nawzajem na gwiazdkę, wyobraźcie sobie nasze miny, gdy każda otworzyła swój prezent i zobaczyła kubek, który sama kupiła na prezent.. ;) 
Uwiecznił się nawet piękny, przypominający wiosnę bukiet i kolejny nowy nabytek - zaparzacz kwiatuszek. :) 

Ale do rzeczy, chciałam się Wam pochwalić moją kolekcją herbat..

  • Absolutny hit na zimowe wieczory 


  • Zielona z pomarańczą


  • Zielona, niestety torebkowa z żurawiną


  • Sencha - nowa miłość, delikatna herbatka z nutą słodyczy


  • Kolejne cudeńko, nie ma pięknego opakowania, ale ma cudowny smak. Te herbatki z herbaciarni, to takie moje małe luksusy.. :)


  • Smakowa - cytryna&mango

  • Mango&truskawka

Same cudeńka, polecam każdą, a najbardziej te pochodzące z herbaciarni.. ;) 


A Wy? Wyobrażacie sobie życie bez herbaty? 

Pozdrawiam,
Ajwonkaa

10 komentarzy:

  1. Dla mnie życie bez herbaty było by nie możliwe, codziennie piję zieloną, miętę, pokrzywę i czystek, często też piję jakieś smakowe herbaty np. z ananasem, malinami itp.
    Bardzo fajny blog! Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zimową porą uwielbiam zwykła czarną herbatę z pomarańczą. Jest przepyszna - spróbuj koniecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O jaka super kolekcja:) Ja przestałam pić czarną za to uwielbiam Roiboos. Zielonej nie cierpie, ale pije bo zdrowa (mam patent: z plasterkiem cytryny jest o niebo lepsza.) Lubie tez białą herbatę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam ciężko pić samą zielona, dlatego lubię te z dodatkiem pomarańczy, opuncji i innych.. ;)

      Usuń
  4. ja pije litrami:) ale tylko liściastą, zieloną i czerwoną z jakimś smakiem. Na tą pierwszą muszę zapolowac,wygląda ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też lubię herbatę, ale tylko czarną :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam pełno różnych herbat w szafie, jednak najbardziej mi pasują ziołówe :) Oczywiście zmieniam co jakiś czas smaki. Zawsze lepiej tak niż opijać się gazowanymi napojami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że tak. Dla mnie to taka alternatywa dla wody, bo ile można pić wodę.. :)

      Usuń
  7. Tez uwielbiam herbatę. Dawno temu pracowałam nawet w herbaciarni i mogłam wszystkie spróbować ;D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. To dla mnie wiele znaczy i motywuje do dalszego pisania. :) Odwiedzę profil/blog, każdego, kto skomentował mój post, nie musisz reklamować swojego bloga. ;)

Jeśli poszukujesz motywacji do ćwiczeń, nie wiesz od czegoś zacząć i jak się za nie zabrać, jeśli masz jakieś pytania, pisz śmiało! :)) datewithfit@gmail.com